Na obiekcie Stadion Miejski Widzewa Łódź miało miejsce spotkanie Widzew Łódź - Jagiellonia - 1-3

W minioną sobotę, na Stadionie Miejskim Widzewa Łódź, odbył się zacięty mecz pomiędzy miejscowym Widzewem a drużyną Jagiellonii. Spotkanie to było częścią 20. kolejki Ekstraklasy i przyniosło wiele emocji zarówno kibicom na trybunach, jak i tym przed telewizorami. Ostatecznie to goście z Białegostoku cieszyli się ze zwycięstwa, pokonując gospodarzy wynikiem 1-3. Mecz ten z pewnością pozostanie w pamięci fanów obu drużyn na długo.

Relacja z meczu piłki nożnej

Widzew Łódź podejmował dzisiaj na swoim stadionie ekipę Jagiellonii w ramach 20. kolejki Ekstraklasy. Atmosfera na Stadionie Miejskim Widzewa Łódź była gęsta od emocji, a kibice obu drużyn głośno dopingowali swoich ulubieńców.

Mecz rozpoczął się dynamicznie, a już w 9. minucie to goście objęli prowadzenie. Afimico Pululu skutecznie wykorzystał okazję i pokonał bramkarza Widzewa. Jednak gospodarze szybko odpowiedzieli - w 11. minucie Bartłomiej Pawłowski doprowadził do wyrównania.

Jagiellonia nie zamierzała się jednak zatrzymać i w 33. minucie Nené ponownie wpisał się na listę strzelców, dając swojej drużynie prowadzenie. Po pierwszej połowie wynik brzmiał 1-2 na korzyść gości.

Po przerwie Widzew Łódź próbował odrobić straty, ale to Jagiellonia zdobyła kolejnego gola. W 50. minucie Jesús Imaz ustalił wynik meczu na 1-3, dając gościom komfortową przewagę.

Gra była zacięta, co skutkowało kilkoma żółtymi kartkami. W drużynie gospodarzy Paweł Zieliński został ukarany w 16. minucie, natomiast w zespole gości kartki obejrzało Michal Sáček (22') oraz Jakub Lewicki (90').

Niestety, emocje sięgnęły zenitu w drugiej połowie i ostatecznie obie drużyny zakończyły mecz bez pełnego składu - żadna z nich nie otrzymała czerwonej kartki, jednak atmosfera stawała się coraz bardziej napięta.

Po końcowym gwizdku sędziego Piotra Lasyka, Jagiellonia mogła cieszyć się z pewnego zwycięstwa 3-1 nad Widzewem Łódź. Kibice obu drużyn opuszczali stadion z mieszanymi uczuciami, a niewątpliwie ten mecz pozostanie w ich pamięci na dłużej.